powrót




15-08-2014 23:35

Łajdacka spółka - pod rozwagę wszystkim

Tłumaczyłem już wiele razy , że akty przemocy przestały się opłacać , bo ja dbam o to , żeby agresora stosownie do jego akcji umniejszyć , i to w całej jego społecznej masie , bo dane mi zostały takie uprawnienia "z góry", od Stwórcy . W tym wypadku , na Ukrainie , agresorem jest Rosja , współdziałająca w tym akcie z USA ( to ich przyjaciele , jak sami Amerykanie wypowiedzieli się w przeszłości głosem Busha juniora goszczącego na swojej farmie Putina ), współdziałająca także z Niemcami i Chinami . Wszyscy członkowie spółki liczyli na wzrost , a otrzymali ode mnie w odpowiedzi spadek . Łobuzowanie zawsze będzie karane i będzie degradować .

A konkretnie , to ta nowa wersja "konia trojańskiego" w wydaniu moskiewskim , w postaci tzw. "konwoju humanitarnego" na Ukrainę była o tyle pomysłowa , co jedynie sprytna , bynajmniej nie inteligentna , i dalej mieszcząca się w łajdackiej formule podstawiania drugim nogi . Pomijając niskie loty takich działań ( źle świadczy to o całym narodzie - zawsze warto wziąć pod uwagę opinię reszty świata , bo trudno jest potem odbudować wywołane przykre wrażenie ) , zacznijcie pamiętać i uwzględniać też w swoich planach , że każde działanie człowieka jest znane "w górze", u Stwórcy , i ja zawsze będę wiedział z wyprzedzeniem , kiedy kroi się jakaś brzydka zagrywka , kto i z kim , i przeciw komu , więc nic się przede mną nie ukryje .

Upadek ducha Niemców, Rosjan, Amerykanów w ostatnich latach nie bierze się znikąd , tylko ze złych działań , które od kilku lat poddaję ocenie i skutecznie na nie reaguję , skutecznie umniejszając ich kreatywność i tym samym byt . Coś za coś . Łobuzujesz , tracisz wpływy , bo na nie nie zasługujesz , taka jest tego logika . Za każdym razem jasno informuję o swoich interwencjach i w końcu ktoś to usłyszy , i wreszcie weźmie poważnie . Można mnie lekceważyć długo , i owszem , ale tylko ze stratą dla siebie .

No i tak to będzie działo się także w dalszej w przyszłości , więc szkoda podtrzymywać stare zwyczaje i czas najwyższy zacząć żyć porządnie , czyli bez stosowania przemocy ( patrz PRAWO ) . Każdy ma szansę na dokonywanie wkładu w dorobek ludzkości i na stosowne wzmocnienie własnej pozycji , odpowiednio do wniesionych zasług , i to jest jedyna droga do wzrostu . W ten oto sposób otwarte zostały przeze mnie procesy normalizacji współżycia międzynarodowego i powinno stać się dla wszystkich oczywiste , że lepiej podążać z nurtem , tym bardziej , że jest dobry , niż płynąć pod prąd , bo się nie da .

Już sam fakt , że prostackie pohukiwanie na drugich odchodzi w niebyt ( bo prowadzi w sposób oczywisty do rozkładu ), wskazuje nam to jasno , że przenosimy się w nowy czas , czas pokoju , rzeczywistego pokoju , bo opartego na wzajemnej uczciwości .

Jeśli chodzi o Polskę to otwiera się czas wzrostu i zmiany władzy . Rosja odsunie się politycznie od Europy , by zająć się sobą , a w Europie zapanuje równowaga i spokój . Są to procesy kilkuletnie , niezbyt rozległe w czasie , już rozpoczęte .

Pies i ryby

Na koniec poruszający film o dobrym zwierzaku ( >> tutaj ) , wrażliwym na cierpienie drugich istot . Ten pies jest „dobrym” zwierzęciem , a więc zwierzęciem wyjątkowym ( o dobrych zwierzętach >>tutaj . Ich rozpoznawanie i ochrona jest dla nas dodatkowym wyzwaniem. Dlatego też wypowiedziałem się przeciwko ubojowi rytualnemu >>tutaj ) . Pomyślmy jak wiele zwierzęta mają wspólnego z nami . Uprawnione jest mówienie o nas i innych stworzeniach jako o wielkiej rodzinie ( porównaj obraz Magritte'a (>>tutaj ) . Na pewno wymaga ponownego przemyślenia pojęcie instynktu ( przypisywanego zwierzętom ) i jakby przeciwnej instynktowi inteligencji , którą przypisujemy sobie ( porównaj Ernst Cassirer „Esej o człowieku” (1944) s.129 Czytelnik W-wa 1998 ). Czytamy tam :

Zdaniem Taine'a (1870) , to co nazywamy „inteligentnym zachowaniem”, nie jest jakąś szczególną właściwością czy przywilejem natury ludzkiej ; jest to tylko bardziej subtelna i złożona gra tego samego automatyzmu i mechanizmu asocjacyjnego , którą obserwujemy we wszystkich reakcjach zwierzęcych . Jeśli przyjmiemy to wyjaśnienie wówczas różnica między inteligencją a instynktem stanie się nieistotna; będzie to tylko różnica stopnia nie zaś różnica gatunku.”

Pomyślmy też w kontekście tej autentycznej pomocy udzielonej rybom , do jakiej zdolny okazał się ten pies , kim są w takim razie Rosjanie , którzy podstęp skrywają pod pozorem pomocy humanitarnej , przeinaczając tym znaczenia szlachetnych gestów . Jak daleko im niestety do zwierząt ? Gdzie oni się wobec tego znaleźli , tkwiąc w swoim dzikim i powiedzmy sobie jasno , idiotycznym uporze tworzenia wielkomocarstwowej Rosji , tej pojęciowej mrzonki , robiąc to kosztem wszystkich dookoła , kosztem kultury , prawdy , uczciwości , wszystkiego co cenimy . To są aroganccy i cyniczni destruktorzy , a ich lista powyżej , bo to nie tylko Rosjanie . Wstydźcie się , bo temu zwierzęciu do pięt nie dorośliście .





powrót