|
2003-09-08
08:35] "Jeżeli mamy poważnie rozmawiać o tym, co trzeba zrobić, żeby prawo w Polsce było lepsze - to pierwszą kwestią jest, co zrobić, aby tych zbędnych ustaw, które zamulają system, było mniej" - powiedział marszałek. Po drugie, jak dodał, to jest kwestia procedury: trzeba zadbać o to, aby od strony prawnej ustawy, niezależnie od tego co one merytorycznie niosą, były w porządku" - dodał. "Przygotowuję z pracownikami Kancelarii Sejmu bardziej szczegółowy reżim pracy w podkomisjach i komisjach. Będę chciał go przedyskutować z Konwentem Seniorów, z posłami, bo przecież oni będą realizować te wytyczne. To, co się z tego sprawdzi, wejdzie do regulaminu jako wymóg" - podkreślił Borowski. "Krótko mówiąc, uważam, że jest potrzebne w Sejmie poważna rozmowa na ten temat. Tylko chcę zwrócić uwagę, że to wymaga także dyscypliny ze strony posłów" - zaznaczył. Dodał, że obecnie już jeden poseł może zgłosić poprawkę, może to zrobić z dnia na dzień i nie musi być członkiem komisji. "To powoduje, że tych poprawek jest cała masa i przemykają się czasem takie, które nie powinny wejść do systemu" - podkreślił. Borowski dodał, że zaproponuje m.in. by poprawki mogły być zgłaszane przez większą liczbę posłów, aby to nie były poprawki zgłaszane "ad hoc", w dowolnym kształcie, nieweryfikowane. "Jeżeli w Sejmie jest rzeczywiście wola do poprawienia stylu pracy, to dojdziemy do porozumienia. Natomiast jeżeli to są tylko gry polityczne polegające m.in. na tym, aby wykorzystać do kolejnego ataku na marszałka, to oczywiście nic z tego nie będzie" - powiedział. Borowski pytany o propozycje Platformy Obywatelskiej zmian w konstytucji podkreślił, że do sprawy trzeba podejść spokojnie. "Ponieważ mnożą się propozycje zmian w konstytucji, moja propozycja jest taka, aby spróbować otworzyć jakąś bramę do tego rodzaju propozycji, zebrać je i zastanowić się, które z nich mają w ogóle szansę na to, aby być przyjęte" - powiedział. |