USA-Korea Płn./ Strony "dobitnie przedstawiły stanowiska" (aktl.) (źródło:gazeta.pl)
(PAP) 24-04-2003, ostatnia aktualizacja 24-04-2003 19:21
(dochodzi informacja o zakończeniu rozmów, szersze omówienie wypowiedzi Powella) 24.4.Waszyngton (PAP/Reuters) -
Sekretarz stanu USA Colin Powell powiedział, że pekińskie rozmowy z Koreą Północną na temat jej programu
nuklearnego zakończyły się w czwartek, dzień wcześniej niż przewidywano, i że Waszyngton nie da się zastraszyć "wojowniczymi oświadczeniami" Phenianu
Północni Koreańczycy nie powinni wyjeżdżać z Pekinu choćby z cieniem przeświadczenia, że Stany Zjednoczone i ich sojusznicy "dadzą się zastraszyć wojowniczymi oświadczeniami czy groźbami" - oświadczył sekretarz stanu USA
Powell powiedział też, że w Pekinie strony (Chiny, USA i Korea Północna) "dobitnie przedstawiły swe stanowiska" i że Waszyngton "nie zrezygnował z żadnej opcji", co - jak pisze Reuter - jest dyplomatycznym sformułowaniem, oznaczającym, że nie wykluczono akcji militarnej. Powell podkreślił jednak, że prezydent George W Bush "jest w dalszym ciągu przekonany, iż możliwe będzie znalezienie pokojowego rozwiązania"
"Strony wrócą do swoich stolic, ocenią to, co usłyszały, przeanalizują propozycje i określą, co dalej" - dodał Powell, ale też podkreślił, że USA szukają sposobów na "wyeliminowanie" zagrożenia, jakie stanowi północnokoreański program nuklearny
Zachodni dyplomaci i analitycy uważają, że najbardziej prawdopodobnym wynikiem rozmów w Pekinie, które toczą się przy drzwiach zamkniętych, będzie zgoda na kolejne spotkanie, co po sześciu miesiącach napięć w stosunkach między Waszyngtonem i Phenianem byłoby rzeczą pozytywną Powell nie wykluczył, że w Pekinie odbędą się w najbliższych dniach rozmowy dwustronne, chińsko-amerykańskie bądź chińsko- koreańskie, ale zaznaczył, że rozmowy trójstronne już się zakończyły
Napięcie związane z programem nuklearnym Korei Północnej wzrosło w październiku ubiegłego roku, gdy waszyngtońscy urzędnicy oświadczyli, że Phenian dał do zrozumienia, że kontynuuje prace nad konstrukcją broni nuklearnej
Korea Północna zerwała w ten sposób porozumienie z roku 1994, w którym zobowiązała się do przerwania takich prac w zamian za dodatkową pomoc gospodarczą
Powell przypomniał w czwartek stanowisko USA, zakładające, że na Półwyspie Koreańskim nie może być broni nuklearnej. (PAP) az/ mc/ bsb/ 5034 5852,arch