20 października 2003 15:36
Miłości trzeba się uczyć
Źródło: www.pap.pl Order św. Sylwestra dla "matki trędowatych" Wandy Błeńskiej (skrót > cała informacja ) 2003-10-19 13:29]
Świecka
misjonarka, która przez 42 lata pracowała w Afryce na rzecz
trędowatych - Wanda Błeńska - odebrała w niedzielę w katedrze
poznańskiej przyznany jej przez papieża Order św. Sylwestra. To
najwyższe odznaczenie, jakie głowa kościoła katolickiego może
przyznać osobie świeckiej.
Order wręczył metropolita poznański abp Stanisław Gądecki. Podczas homilii abp porównywał nagrodzoną do beatyfikowanej w niedzielę w Watykanie Matki Teresy z Kalkuty.
"Myślę, że można porównywać obie kobiety, gdyż podjęły służbę w radykalnych warunkach" - powiedział po nabożeństwie metropolita poznański dziennikarzom. Sama Błeńska pytana o porównanie powiedziała, że to za dużo".
"Miłości do innych, tak jak medycyny, trzeba się uczyć całe życie" - powiedziała PAP Wanda Błeńska, nazywana "matką trędowatych".
Mój komentarz
"Myślę, że można porównywać obie kobiety, gdyż podjęły służbę w radykalnych warunkach".
Słowa S.Gądeckiego są znamienne. Brzmią lakonicznie, a nawet moga się wydawać nieporadne , jeśli wziąć pod uwagę życiorysy obydwóch Pań. Wskazują one jednak na to, że wiedza S.Gądeckiego nie pozwoliła mu na znalezienie większej ilości punktów zbieżnych pomiędzy tymi dwiema osobami.
W kwestii miłości bliźniego, gdybym miał porównać dwa znane mi oświadczenia obydwóch Pań, to bardzo przekonywająco brzmi dla mnie oświadczenie Wandy Błeńskiej , że 'miłości trzeba się uczyć' , a wcale nieprzekonywająco brzmi oświadczenie Agnes Gonxha (zwana 'matką Teresą') : ' będę je kochała , widząc w nim znak Bożej miłości ' (czytaj Miłość jest bezpośrednia, jeśli jest ).