powrót




30-12-2013 16:30

JP2 Encyklika Laborem Exercens – czyli zwierzenia psychopaty

Od razu , na wstępie warto przypomnieć deklarację Wujka , bo to jest nasz punkt odniesienia :

...żywot człowieka chrześcijańskiego na świecie nic nie jest innego, jedno ustawiczne żołnierstwo przeciw Czartowi, Ciału i Światu ... ( Jakub Wujek (1541–159ż) - polski duchowny katolicki, jezuita, doktor teologii, rektor Akademii Willenskiej, autor przekłądu Bblii na język polski ) ( Wikipedia

W wypowiedzi Wujka mamy do czynienia z zagadką ( porównaj >>tutaj ) Zestawienie „czarta”( synonim diabła i szatana ale i słowo mające wydźwięk niechęci , „do czarta z nim” ) z „ciałem i światem”nie pasuje do siebie i rzeczywiście . Nie jest to wyliczanka „czart i ciało i świat” . Pierwsze jest oddzielone przecinkiem od „ciało i świat” . Wujek powiedział w istocie „przeciwko Czartowi czyli Ciału i Światu”, używając słowa „czart”w sensie przenośnym , w jakim my je rozumiemy , jako zło w ogólnym rozumieniu . Ostatecznie powiedział więc „przeciw Złu czyli Ciału i Światu”. Złem nazwał świat i ludzi (ciało) i zadeklarował swoją walkę przeciw ludziom .

Encyklika Laborem Exercens

Jakiej jakości są teksty JP2 ? Wiemy już , że Karol Wojtyła vel Jan Paweł Drugi okazał się człowiekiem podły_8,8e(11)e ( wyjaśnienie tej symbolicznej nazwy patrz „Encyklika Eclesium de Vivificantem” >> tutaj , pod koniec , i wartości >>tutaj ) i jest to bardzo ważne ustalenie , które raz poczynione powinno być mu pamiętane , bo dysponując tak wypracowanym stanowiskiem mamy istotny dystans do wszystkiego , co opublikował czy powiedział . Daje nam to pewną swobodę dyskutowania , niezbędną przy takich dociekaniach . Dla niedowiarków będą kolejne przykłady jego manipulacji wzięte z kilku jego encyklik ( 1*)

Spoglądamy do wnętrza Jan Paweł II Laborem Exercens ( Wykonując pracę ) ( >>tutaj )

początek cytatu>>

ENCYKLIKA LABOREM EXERCENS

WPROWADZENIE

O pracy ludzkiej w 90 lat po encyklice „Rerum novarum”

1. W dniu 15 maja br. upłynęło 90 lat od ogłoszenia przez wielkiego Papieża „kwestii społecznej”, Leona XIII, przełomowej encykliki zaczynającej się od słów „Rerum novarum”, pragnę przeto niniejszy dokument poświęcić właśnie pracy ludzkiej, a bardziej jeszcze pragnę go poświęcić człowiekowi w szerokim kontekście tej rzeczywistości, jaką jest praca. Jeśli bowiem, jak wyraziłem się w encyklice Redemptor hominis, wydanej na początku mego posługiwania na rzymskiej stolicy św. Piotra, człowiek „jest pierwszą i podstawową drogą Kościoła”1, i to właśnie w oparciu o niezgłębioną tajemnicę Odkupienia w Chrystusie, wypada przeto stale wracać na tę drogę i podążać nią wciąż na nowo wedle różnych aspektów, w których odsłania nam ona całe bogactwo i równocześnie cały trud ludzkiego bytowania na ziemi.

<<koniec cytatu

Jak w poprzednich tekstach JP2 daje się zauważyć nietypowe użycie słów , „człowiek jest drogą”lub typowe „niezgłębiona tajemnica” . To oczywiście sygnalizuje zagadkę .

Jak zwykle w zagadce , mamy warstwę( nurt) domyślną, podpowiedzianą czytelnikowi i warstwę konkretną , znaną jedynie autorowi . Poznanie warstwy konkretnej , która jest ukryta , prowadzi do rozwiązania zagadki .

Warstwa domyślna

Leon napisał "Rerum novarum" (rzeczy nowe) , a on pragnie poświęcić swoją pracę pracy człowieka i człowiekowi . Wspomina swoje pismo "Odkupiciel człowieka" i cytat z niego "człowiek jest pierwszą podstawową drogą kościoła" , więc powraca na te drogę tym razem w aspekcie pracy .

Warstwa dosłowna

Znamy inne jego pisma , więc w tym pozornie gładkim i niewiele mówiącym fragmencie , w tych niewinnie brzmiących zdaniach spodziewamy się kolejnej zagadki .

Zadanie pierwsze – uhonorować(?) człowieka

Występuje słowo „poświęcić” , które jednoznaczne nie jest . Używa się go w znaczeniu „przeznaczyć komuś, dla, z myślą o kimś”, z myślą o kim w znaczeniu , żeby go uhonorować ( w staropolskim słowo święty oznaczało mocny ) . Jakim honorem zaszczyca JP2 wiernych okaże się pod koniec . Tam też zrozumiemy w pełni tytuł Laborem exercens „wykonując pracę” , zrozumiemy jaką pracę wykonywał JP2 .

Zdanie drugie – człowiek drogą

Pojawia się "niezgłębiona tajemnica Odkupienia w Chrystusie" , a więc pojawia się zagadka . Jest to właściwie zagadka w zagadce , której tu nie zgłębimy ( choć jest to do zrobienia lecz podejmujemy tutaj inny temat ) . Są tu jednak inne , niezmiernie intrygujące wątki do podjęcia. Dowiadujemy się , że z tej "tajemnicy" wynika , iż "człowiek staje się drogą kościoła " . Droga jest to coś po czym się kroczy ( kroczenie po ludziach trąci instrumentalnym traktowaniem ) Człowiek to wierny , który stając wobec "niezgłębionej tajemnicy " staje się bezwolny , i powolny ( porównaj zagadki, działeni i skutek >>tutaj ) , i kościół czyli tutaj kapłani ( lecz w otoczeniu bezwolnych wiernych ) może podążać w sobie wiadomym kierunku ( wiemy już , że jest to droga wujka jw. ) . Ubezwłasnowolnienie całej ludzkości jest celem , jest dążeniem nazywanym posłannictwem . Ku celowi kroczy się po drodze . Więc ta część ludzkości , jaka jest omamiona "tajemnicą" , staje się drogą .

Wypada przeto stale wracać na tę drogę” .Z uwagi na zamierzenie nie pozostaje nic innego jak na tę drogę wciąż powracać , mamiąc coraz to nowymi zagadkowymi , tajemniczymi wynalazkami ( encykliki , całun turyński , przepowiednie Fatimy itp. ) .

i podążać nią wciąż na nowo wedle różnych aspektów, w których odsłania nam ona całe bogactwo i równocześnie cały trud ludzkiego bytowania na ziemi.”

Bogactwo nieszczęścia

Pojawia się coś takiego jak "bogactwo trudu ludzkiego bytowania na ziemi" . Bogactwo określa coś pozytywnego ( patrz pojęcia , poniżej ) . W jaki sposób wielość trudu , a więc przykrości , można nazwać bogactwem ? Na tej drodze pełnej omamienia , kapłani wpędzają wiernych w pułapki i nieszczęścia , coraz to nowe , w miarę pogłębiania tajemnic ( porównaj zagadki, działenie i skutek >>tutaj ), i jest to fascynujące móc te nowe aspekty ( strony , przejawy ) trudu odkrywać , przyglądać im się , nasycać się(!) ich widokiem . Uciecha nad krzywdą . Przecieramy oczy ze zdumienia !

Osobowość nekrofilna (psychopatyczna)

Fromm napisał "Wojna w człowieku. Psychologiczne studium ludzkiej destruktywności.” Warszawa: Jacek Santorski & Co. O tej pracy Fromma traktuje praca Pani Marii Gałkowskiej Jakubik , którą cytuję poniżej .

Fromm omawia typ osobowości nekrofilnej ( przeciwnej życiu) , któremu przeciwstawia typ biofilny ( sprzyjający życiu) . O ile typ biofilny cieszy się sukcesami drugich, popiera wolność drugich i sam pragnie wolności , i poszukuje szczęścia i radości , to typ nekrofilny odczuwa nieustanne pragnienie kontroli nad drugimi , drażni go ich radość i oznaki wolności , sam nie potrafi cieszyć się i znajduje zadowolenie widząc cierpienie drugiego . Fromm podaje przykład Hitlera , o którym są relacje , że w czasie walk frontowych I Wojny Światowej widziano go jak wpatrywał się , zafascynowany , w zwłoki ludzkie . Tutaj , z tej encykliki wygląda ku nam nekrofil , spec od zagadek , którymi obezwładnia drugich i depcząc po nich zmierza do obezwładnienia wszystkiego , co się rusza . Po drodze przypatruje się z zaciekawieniem i lubością bogactwu cierpień , jakie udało mu się wywołać .

Mistrz pokrętnej , tajemniczej mowy i zniszczenia odsłonił tu przed nami swoją duszę . Nie jakieś jej zakamarki , tam nie ma zakamarków . Cała dusza jego karmi się cierpieniem drugich . To jest motor napędowy , który go napędza , a on nieustannie produkuje w swoim umyśle kolejne paradoksy i przeinaczenia . Podobnie , jak ktoś szlachetny stara się wszystko rozjaśnić , wyjaśnić , przystępnie opisać , żeby drugim umożliwić zrozumienie i wzrost , i cieszy się ich radością , tak on , tylko że odwrotnie , stara się zaciemnić , pokrętnie opisać , żeby uniemożliwić drugim zrozumienie i wzrost , żeby upadli , i cieszy się ich smutkiem . Ponury to obraz . To duch sadysty , okrutnika . Zrobiono to setkom milionów i oto ocena uległa pogorszeniu , ocena jego i jego kolegów , może mniej elokwentnych ale idących z nim ręka w rękę . Kapłan ( powyżej 30 mszy ) podły_8,9e(11)e , kapłan w Watykanie podły_8,9e(21)e , głowa Watykanu podły_8,9e(99)e .

Znowu przydałoby się porównanie . O ile ktoś , kto zabił kilkanascie tysięcy ( 11 tys.) osób otrzymał ocenę podły_8,9e(10)e , to gdyby je wszystkie przedtem wszystkie wymyślnie torturował otrzymałby ocenę podły_8,9e(99)e . ( dla ścisłości , żeby zapracować sobie na podły e(11)e trzeba by torturować 900 osób , a na podły_8,9e(21)e już 8tys. )

Fromm twierdził , że nekrofilów jest dużo mniej . Jeśli czarnych jest 410tys , to wiernych jest szacunkowo około 1250 milionów ( dane z roku 2009 1196 mln w tym 410 tys. duchownych ) , co daje udział czarnych 0,03 % . Jeszcze jest trochę nekrofili wśród tych 1196mln milionów i oni z entuzjazmem popierają kościół . Ja oceniam łaczną ich liczbę na 5 milionów w tych 1196mln , co daje 0,4 %. Nie są więc oni problemem , na szczęście - z uwagi na małą ilość , byleby ich rozpoznawać i nie dopuszczać do współdecydowania o sprawach wspólnych ani nie brać za dobrą monetę ich gadania . No i właśnie ich rozpoznajemy .



Pojęcia

bogactwo – wielka ilość czegoś; różnorodność ; obfitość ; bogactwo barw , zieleni , języka . Nie powiemy jednak bogactwo martwych żołnierzy na polu bitwy

redemptor hominis – odkupiciel człowieka

psychopata - cierpiący na psychopatię, stałą nieprawidłowość osobowości w zakresie charakteru i uczuć, wyraźnie odbiegającą od przeciętnej. (Kopaliński)

Cytaty

Cytaty z pracy Maria Gałkowska Jakubik Instytut Psychologii KUL „Tendencje konstruktywne i destruktywne w ujęciu Ericha Fromma”( >>tutaj )

Froom Pisał, że „nie ma bardziej zasadniczej różnicy miedzy ludźmi, pod względem psychologicznym i moralnym, niż różnica pomiędzy tymi, którzy kochają śmierć i tymi, którzy kochają życie; pomiędzy nekrofilami i biofilami” (1996, s. 48). s7

Wszelkie zmiany są traktowane przez nekrofila w najwyższy sposób podejrzliwie, jako zagrażające. Z tej właśnie przyczyny osoba nekrofilijna stara się zachowywać kontrole nad otaczającym ja światem, a zwłaszcza nad osobami będącymi w jej najbliższym otoczeniu. Dzięki temu ma poczucie, że panuje nad rzeczywistością, która nie może jej zagrozić (Fromm 1996). s7

Osoba taka ...chce wiedzieć, na czym polega funkcjonowanie otaczających ją przedmiotów i ludzi oraz jak można je efektywnie wykorzystać w celu manipulowania nimi. s7





powrót