powrót



17-03-2011 21:35

uzupełnienie 21-03-2011 15:10

Po komunikacie MAEA ( >>tutaj ) ponawiam swoją propozycję rozmów o korekcie budowli Pałacu Cesarskiego w Tokio . Dalsze kłopoty z elektrownią , konieczność ewakuacji ( czytaj ucieczki ) , to znak spiętrzających się nieszczęść . Nic na Ziemi nie dzieje się inaczej jak z woli Stwórcy . Nie przewidywałem , że tak szybko się o tym przekonacie . Zmienicie stanowisko , zaczniecie rozmawiać w celu przeprowadzenia zmian , a lawina nieszczęść zatrzyma się i wszystko się poukłada , czego Wam serdecznie życzę .

<<>>

List do Pana Ambasadora Pełnomocnego Japonii , Pana Yuichi Kusumoto


Napisałem list do Pana Ambasadora Pełnomocnego Japonii w Warszawie , w związku z kryzysem jądrowym . Wysłałem go wprawdzie nie na adres ambasady , bo nie podaje ona adresu do korespondencji elektronicznej ale na adres Pani Michiko Makino Dyrektora Wydziału Informacji i Kultury Ambasady Japonii w Warszawie z życzeniem , by przekazała go Panu Ambasadorowi . Oto treść listu .


<< początek listu


Wrocław 17-03-2011 16:10

Ambasador Japonii w Polsce Pan Yuichi Kusumoto


W obliczu tragedii Pana Narodu pragnę poinformować , że istnieje ścisły związek pomiędzy obecnymi zdarzeniami w Pana kraju , a informacjami , jakie podałem w moim artykule , w Internecie z dnia 1-02-2011.


http://www.przeslanie.wroclaw.pl/wkamin3/pisma/tokio/tokio%20palac%20cesarski.html


Omawiam w nim negatywny wpływ pałacu cesarskiego w Tokio , sięgający aż po Koreę i Chiny.

Proszę zapoznać się z jego treścią . Powinniście zareagować , gdyż nie może być tak , żeby urządzenia jednego kraju oddziaływały na byt ludności w innym kraju , a tak jest z Waszym Pałacem Cesarskim w Tokio .

Proszę przemyśleć wszystko . Proszę powiadomić Cesarza , może rząd , nie wiem jakie macie zwyczaje . Podejmijcie ze mną rozmowę i ustalmy niezbędne działania .

Mam wiele sympatii dla Narodu Japońskiego .


Moja opinia i moje zdanie mają wielkie znaczenie , bo przemawiam z woli Stwórcy . Wiem , że brzmi to niewiarygodnie ale tak jest . Myślę , że będzie okazja byście to sobie udowodnili . Wasz Cesarz modli się o dobro Narodu Japońskiego , więc nie jest mu obca wizja świata rządzonego wolą ponadludzką .


pozdrawiam


Wojciech Kamiński


<< koniec listu


potwierdzenia przekazania listu wprawdzie nie otrzymałem ale jednak list do Pana Ambasadora dotarł , a po trzech godzinach dotarła do mnie niemiła bardzo niechęć Pana Ambasadora . Ponieważ jest on "pełnomocny" i był ponadto szambelanem Cesarza , więc jego niechęć jest równoznaczna z odpowiedzią władz Japonii. Jest to niechęć i do mnie , i do zmian zaproponowanych ' w górze" przez Stwórcę .

Cesarz Japonii modlił się za swój Naród , tak podała prasa. Modlitwa może być wysłuchana i spełniona tylko wówczas , kiedy samemu jest się w porządku wobec drugich .

W ostatnim komunikacie ( >> tutaj ) podałem , że Japonia jest bezpieczna , poza obszarem 30km wokół elektrowni. To zapewnienie przestało już być prawdziwe .


Jeżeli ja zwracam się do kogoś z prośbą o dokonanie zmian w jego postępowaniu , to powinien on sobie to wziąć do serca . Zostałem posłany po to , by dotrzeć do ludzi poprzez rozum , żeby nie były konieczne inne , dużo gorsze interwencje . Tym razem nie zostałem wysłuchany . Szkody jakie wyrządza Japonia drugim dookoła są zbyt wielkie , by można je lekceważyć .




<<>>



powrót