powrót

Jan Vermeer

Widok Delft

1660-61, oil on canvas, Mauritshuis, The Hague











Obecność ludzi na pierwszym planie, po naszej stronie kanału , wydaje się przypadkowa.

Naprzeciwko nich jest miasto, tkwi ono pomiędzy dwoma żywiołami. U jego podstawy woda, którą podpłynęły ku miastu łodzie i przystanęły u nabrzeża, nad nim powietrze w ogromnej masie z napływającymi nad miasto chmurami.

Chmury na pierwszym planie są ciemniejsze, to wyraźnie one zacieniają port i nabrzeże, podobnie jak robią to łodzie swoimi ciemnymi kadłubami. Kolejne chmury w głębi są jasne, a pod nimi jaśnieją w masie czerwone dachy kryjące domy.

Domy podobnie jak łodzie lgną do siebie. Miasto jest tworem czerpiącym z natury.




powrót