Jan Vermeer Ulica w Delft c.
1657-1658 |
|
W górze nad miastem grupują się chmury, osobne a jednocześnie są blisko siebie.
W dole domy, swoimi dachami odtwarzają rytm chmur w górze.
A jeszcze niżej, na ścianach domów widzimy powtórzenia okien, a w ramach okien całkiem podobnie zachowują się małe szybki, ściśnięte obok siebie w równych szeregach. Ludzie nie mieszczą się w tym schemacie równych porządków. Jest to widoczne w ich odmiennym zachowaniu. Nie widać przy tym, by porządek dookoła nich wywierał na nich jakiś przemożny wpływ, robią swoje.
|