powrót







Przedstawione poniżej obrazy i powiązane z nimi wspólne spostrzeżenia , zamykają zaprezentowany cykl dzieł Van Gogha. Uwagi poniższe można rozciągnąc na wszystko to, co Van Gogh namalował po roku 1887, a więc w Arles i później.


Prezentowane kopie pochodzą ze strony http://www.vggallery.com






Ulica i drzewa w pobliżu stacji w Arles




Droga w poblizu Arles




Kwitnąca grusza




Most nad kanałem Viqueirat




Sad z kwitnącymi drzewami brzoskiwniowymi




Wszystkie tutaj pokazane obrazy łączy pragnienie udokumentowania obecności w krajobrazie znanych człowiekowi emocji, od delikatności po agresję ( wyjątkiem są poetyckie 'Żagłówki', które ponadto pokazują przemianę i uniesienie z tego co praktyczne, do tego co wzniosłe). Tą wszechobecność emocji Van Gogh odnajduje w przedmiotach, w roślinach, na ziemi, na niebie. Są więc te obrazy swoistą dokumentacją obecności tych zjawisk w otaczającym nas świecie.

Obecność tych doznań wiąże się z 'pamięcią' przedmiotów, która utrwala obecność i działanie istot żywych ( np.pielęgnowana troskliwie podłoga w kawiarni) , bądź z obecnością procesów, jak w przypadku rosnących roślin, kwitnących kwiatów, tworzących się chmur, żagłówek na pełnym morzu poddanych żywiołowi wody i powietrza. Ma to dalej związek z energią 'chi' , która obejmuje zarówno pamięć przedmiotów jak i biegnące procesy , te ostatnie współtworząc. Tego typu obserwacje były dokonywane przez ludzi 'od zawsze' i znajdowały swoje odbicie w stwierdzeniach, że rośliny i kamienie mają swoją duszę.

We wszystkich obrazach kolory oznaczają zawsze to samo. I tak kolor żólty oznacza nieodmiennie przychylność i ciepło, zadowolenie, miłość. Kolor zielony jest obecny w procesach wzrostu i towarzyszy mu emocja ożywienia, zaś niebieski jest rześki i towarzyszy procesom decyzyjnym. Czerwony towarzyszy agresji. Brązowy jest tam gdzie pojawia zmęczenie, zanik ożywienia. Podobne przypisanie kolorów emocjom, wywiedzione z barwy 'chi', znajdujemy w malarstwie Bonnarda i Cezanne'a ( inne przykłady znalazły się na tej stronie internetowej w pozostałych opisach, również w opisach malarstwa średniowiecznego). Trzeba podkreślić, że nie jest to symbolika barw ale jest to ich wierne odwzorowanie, odpowiadające widzialnym formom 'chi'.

Ta swoista dokumentacja ma dla nas kapitalne znaczenie, bo uświadamia obecność przepływającej wokół nas, można powiedzieć 'wszechobecnej' energii 'chi'.

Z jednej strony, kiedy odnajdujemy wokoło nas nasze własne stany psychiczne, wydobywa nas to z wewnętrznej samotności i konstruuje jedność świata, jedność przyrody, pośród której odnajdujemy siebie. Z drugiej strony, świadomość istnienia strumienia 'chi' każe zadać pytanie o jej przepływającą obecność, a dalej o jej rozumny i 'wszechmocny' , więc 'boski' początek. Energia 'chi' nie jest Bogiem ale jest emanacją tej mądrości, która przebywa ponad stworzonym przez nią światem i człowiekiem.


Kliknięcie na obrazach pozwoli obejrzeć ich większy format






Domy wśród pszenicy w poblizu Arles




Widok Arles z polem pszenicy




Łodzie rybackie na plaży w Saint-Maries




Nocna kawiarnia na placu Lamartine w Arles




Obrazy Van Gogha sa jak Psalmy Dawida. Podnosi on w nich nie tylko urodę i trud istnienia ale także związki pomiędzy tym co małe, i tym , co ze strony Mądrości dane, by małe i dobre chronić , jak np. w obrazie 'Motyle i maki'.


Dopisane 1-06-05 17:45








powrót