19 listopada 2003 02:11
Prymas daje przykład
źródło: www.onet.pl ')
//-->
Gmina
Żydowska może złożyć skargę na Polskę (skrót)
Jak podał "Tygodnik Powszechny", ostatnio warszawski sąd utrzymał odmowę ścigania przez warszawską prokuraturę antysemickich wydawnictw kolportowanych w księgarni "Antyk", mieszczącej się w podziemiach kościoła Wszystkich Świętych przy pl. Grzybowskim. W listopadzie 2002
r. Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła, m.in. z
zawiadomienia Kadlcika, śledztwo w sprawie "publicznego
nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych
i wyznaniowych" oraz "publicznego znieważenia grupy
ludności pochodzenia żydowskiego z powodu jej przynależności
narodowej i wyznaniowej". Art. 256 i 257 kodeksu karnego
przewidują za takie czyny do 3 lat więzienia. W uzasadnieniu przyznał, że biegły historyk prof. Jerzy Tomaszewski "zasadniczo pod każdym względem" negatywnie ocenił te książki, uznając, że mają one "charakter antysemicki i sprzyjają kształtowaniu postaw antysemickich wśród czytelników".(...) Kadlcik złożył
zażalenie do Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie, która
we wrześniu 2003 r. podtrzymała umorzenie. Prok. Edyta
Petryna uznała, że przeprowadzono wszystkie niezbędne
dowody, żadne nie były preferowane, a ich ocena nie budzi
zastrzeżeń, natomiast w uzasadnieniu "w wyczerpujący sposób
przedstawione zostały motywy rozstrzygnięcia". (wszystkie podkreślenia w tekście są moje)
|
Mój komentarz
To, że księgarnia 'Antyk' sprzedaje wydawnictwa antysemickie w podziemiach kościoła nie dziwi. Antysemityzm jest wpisany w 'tradycję' kościoła katolickiego (czytaj Wprowadzanie w błąd , komentarz omawiający działalność kościoła katolickiego, w tym podłoże antysemityzmu obecne w nim od początku istnienia ).
Poniżej podaję prawa złamane przez wszystkie osoby wymienione z nazwiska bądź z funkcji , bądź ukryte za nazwami instytucji, które wspomogły swoją działalnością działania antyżydowskie w postaci rozpowszechniania wyżej wymienionych wydawnictw, dokonane na terenie kościoła, oraz świadomie zaniechały ścigania tych działań. Autorzy wydawnictw złamali dwa pierwsze prawa.
Prawa złamane przez powyżej wskazane osoby Pr6 / Bh5 Nie ma wolności człowiek ograniczać drugiego człowieka w jego prawach ze względu na jego bezwyznaniowość lub przynależność wyznaniową Pr7/Bo2 Nie ma wolności człowiek publicznie lżyć wyszydzać lub poniżać grupę ludności lub poszczególną osobę z powodu jej bezwyznaniowości lub przynależności wyznaniowej Pr6/Be3 Nie ma wolności obywatel kraju, wchodzić w porozumienie z sobą działająca na rzecz obcej organizacji w celu działania na szkodę interesów politycznych swojego kraju Dwa pierwsze prawa mówią, że czlowiek nie może być ograniczany przez drugiego w wyborze wyznania religijnego, bądź w zaniechaniu takiego wyboru, jak również, nie może być z tych powodów prześladowany. Dotyczy to wzystkich ludzi , w tym Żydów, którzy jako naród identyfkują siebie i są powszechnie identyfikowani jako osoby wyznania Mojżeszowego. Trzecie prawo dotyczy współdziałania z państwem Watykan, które jest obcą organizacją i które podtrzymuje wielowiekowe działania szerzenia antysemityzmu w świecie. Obecne polskie Prawo Karne nie zezwala na antysemityzm i karze takie działania. Doniesienie do prokuratury 'powoływało się na Art. 256 i 257 kodeksu karnego przewidującego za takie czyny do 3 lat więzienia'. Współpraca z tą obcą duchem organizacją szkodzi więc Polsce. |