17.09 03 01:36
Gry Francji i Niemiec
Francuzi i Niemcy zaproponowali , by USA przekazała władzę w Iraku jego tymczasowym władzom. Ich propozycja jest absurdalna w sytuacji całkowitego rozkładu organizacyjnego Iraku po upadku poprzedniego reżimu i wskazuje na próbę zbicia kapitału politycznego w odgrywaniu roli zwoleniników oddania Iraku Irakijczykom ( przed wybuchem wojny z reżimem Saddama, oba państwa były gorliwymi obrońcami pokoju ) Przy okazji stawiają oni w ten sposób USA w kłopotliwej sytuacji. USA musi bowiem tłumaczyć się z konieczności długiego pobytu w Iraku, w skrajnym przypadku planowanego nawet na cztery lata.
W sytuacji, kiedy Irakowi trzeba udzielić niezbędnej pomocy , postawa Francji i Niemiec jest egoistyczna. Widzą swój, swoiście pojmowany interes i są nieczuli na los Irakijczyków, a jednocześnie tu, w Unii Europejskej aspirują do roli państw wiodących. Należy wątpić w ich zdolność do pełnienia takich ról. Ponadto, uprawiając swoje gry, czynią swoimi oświadczeniami zamęt w umysłach ludzi i tak zajmują pozycję wsteczników w dziejach ludzkości.
Stało się to, co się stało. Pomocy od nich przyjąć już niesposób.