9 października 2003 13:36
Wychowanie do stworzenia rodziny
Sen. Janowska zarzuca Kościołowi "antyseksualną politykę"
KATOLICKA
AGENCJA INFORMACYJNA 08-10-2003, ostatnia aktualizacja
08-10-2003 18:34
Senator
Zdzisława Janowska, przewodnicząca Polskiego Parlamentarnego Zespołu
ds. Ludności i Rozwoju, zarzuciła Kościołowi "wyraźne tworzenie
określonej polityki", która nie sprzyja propagowaniu
wśród młodzieży wiedzy o życiu seksualnym.
Jej
zdaniem, w Polsce jest "fatalna sytuacja jeśli chodzi o edukację
seksualną młodzieży", a tego stanu rzeczy nie potrafi zmienić
nawet koalicja rządząca, zaś każda opcja polityczna, która
reprezentuje stanowisko inne od kościelnego - czuje się zastraszona.
Sen. Janowska wzięła udział w polskiej prezentacji raportu pt.
"Sytuacja ludności świata 2003 - Ponad 1 miliard nastolatków:
inwestowanie w ich zdrowie i prawa" przygotowanego przez Fundusz
Ludnościowy Narodów Zjednoczonych (UNFPA)
Jak chcą
autorzy raportu i wtóruje im również m.in.
pełnomocniczka rządu ds. równego statusu kobiet i mężczyzn
min. Izabela Jaruga-Nowacka, "młodzież powinna mieć zapewniony
dostęp do informacji z zakresu zdrowia reprodukcyjnego, profilaktyki
chorób przenoszonych drogą płciową i HIV/AIDS".
Niepokoi się, że młodzież w szkołach zapoznaje się wyłącznie
z tzw. metodami naturalnymi - a te w jej przekonaniu są "w 100
procentach nieskuteczne dla młodych rozpoczynających życie
seksualne".
Senator Zdzisława Janowska - jak się sama
wyraziła - "po imieniu" nazywa przyczyny słabej wiedzy
seksualnej polskiej młodzieży. To Kościół, jej zdaniem, tworzy
określoną politykę. W jej efekcie przedmiot "wychowanie do życia
w rodzinie" nie jest obowiązkowy, a w kościołach apeluje się do
rodziców, żeby nie posyłać dzieci na te
lekcje.
Przewodnicząca Polskiego Parlamentarnego Zespołu ds.
Ludności i Rozwoju zapowiedziała, że gremium to wystąpi z inicjatywą
ustawodawczą, o wprowadzenie obowiązkowego wychowania do życia w
rodzinie - "z prawdziwego zdarzenia" - jak się wyraziła. W
tej kwestii zdobyła już poparcie minister Barbary Labudy z Kancelarii
Prezydenta RP.
Ponadto zespół parlamentarny zamierza
wystąpić z wnioskiem o liberalizację tzw. ustawy antyaborcyjnej z 7
stycznia 1993 roku oraz projektem ustawy o związkach
partnerskich.
Postuluje również powrót
pielęgniarek i lekarzy do szkół.
Polski Parlamentarny
Zespół ds. Ludności i Rozwoju powstał 8 maja 2003 roku. W jego
skład wchodzi, oprócz przewodniczącej sen. Zdzisławy
Janowskiej z UP dziewięciu parlamentarzystów m.in. sen. Maria
Szyszkowska z SLD i prof. Zbigniew Religa z Bloku 2000.
Mój komentarz
W całości przychylam się do opinii, że wiedza o współżyciu seksualnym jest młodzieży konieczna i należy ją prowadzić w ramach przedmiotu 'wychowanie do życia w rodzinie' ( nawiązuję do istniejącego pojęcia) , może 'wychowanie do stworzenia rodziny' choć z pewnością mieści sie to w pojęciu 'wychowanie do życia w społeczeństwie'. Wychowanie do życia w rodzinie jest szerszym pojęciem od pojęcia 'edukacja seksualna'.
W moim mniemaniu niesposób ułożyć rocznego programu nauczania, zawierającego wystarczająco dużo materiału na temat zbliżenia fizycznego kobiety i mężczyzny oraz jego skutków z ewentualnym dodatkiem komentarza o odwzajemnianiu czułości.
Za to napewno jest możliwe omawianie przez rok zasad współżycia dwojga ludzi, których dochowanie zapewni im poczucie bliskości i poczucie szczęścia. Do takich należy zasada unikania krzywdzenia drugiej osoby oraz uzupełniająca ją zasada dążenia do naprawienia wyrządzonych krzywd, co może zawsze się zdarzyć w życiu pełnym zaskakujących sytuacji. Jest udowodnione, że do rozpadu związku dochodzi wtedy, kiedy ilość krzywd ( czasem domniemanych jedynie) ulega nagromadzeniu, a nie mówi się o nich i nie próbuje się ich naprawić.
Są również krzywdy nienaprawialne, które czynią nienaprawialnym zwązek, a taki wtedy najzdrowiej jest opuścić, a nie podtrzymywać go na siłę. Do tego wszystkiego jest potrzebna wiedza i zdolność do pokierowania swoim życiem.
Realizacji powyżej opisanych podstawowych zasad współżycia sprzyjają umiejetności: mówienia do siebie oraz słuchania wypowiedzi drugiego człowieka. Jest więc o czym mówić z młodymi ludźmi. Formy zajeć moga byc różne. Tu szkoła może dać młodzieży to, czego często brak w ich domach.
Przy tym ważne jest , by im pokazać sposoby uniknięcia niepożądanej ciąży, w tym stosowanie nie szkodzących zdrowiu środków antykoncepcyjnych (co za nazwa) , takich jak: kondomy czy ewentualnie pigułka wczesnoporonna ( ta jej wersja, która nie powoduje skutków ubocznych - co jest oczywiste i znajduje odbicie w procedurach dopuszczających leki ). Tylko obawy przed szkodliwościa ich stosowania moga być ograniczeniem dla stosowania takich środków.