6-05-2013 16:15 Pokolenia Izraela . Konflikt Asera z dziećmi Lei . Jakub miał dwie żony ( Wikipedia >>tutaj ) . Dzieci miał z czterema kobietami , z obydwiema żonami Leą i Rachelą , i z ich służącymi Zilpą i Bilhą . Aser był synem Zilpy , służącej Lei , pierwszej żony Jakuba . Pomiędzy Aserem a dziećmi Lei pojawiła się nienawiść , żywiona przez Asera . Ta nienawiść wprowadziła do rodziny konflikt , który przetrwał do dzisiaj . Jak to bywa z każdą skonfliktowaną wewnętrznie rodziną jest ona postrzegana przez otoczenie niechętnie i tak już zostało . Konflikt ten miał tragiczne skutki dla wszystkich Żydów , bo wywołał powszechną do nas nienawiść w świecie . Dzisiaj usunąłem wpływ Asera na dzieje - dopiero dzisiaj stało się to możliwe . Wpływ Asera został usunięty z systemu życia na Ziemi . To usuwa część przyczyn nienawiści do nas Żydów , można powiedzieć połowę z nich , powód do dzisiaj niepojęty i poprzez wieki zagadkowy . Drugą ważną historią , decydującą podobnie silnie o stosunku świata do Żydów , było pokochanie Batszeby przez króla Dawida . Król postąpił wówczas nieetycznie ale samo pojawienie się Batszeby w jego życiu nie było ani przypadkowe ani nie było nieuprawnione - nieuprawniony był sposób , w jaki on wszedł z nią w bliską znajomość . Tym przypadkiem zajmę się w kolejnym opracowaniu . Tutaj poprzestanę na historii Jakuba i Racheli . Postaci jest w niej wiele ale w istocie opowieść dotyczy tej pary przede wszystkim . Historia Jakuba i Racheli Zarzewiem konfliktu była decyzja Labana , ojca Lei i Racheli , który w noc poślubną podsunął Jakubowi starszą Leę w miejsce ukochanej przez Jakuba Racheli , bo tak kazał obyczaj , żeby starsza córka najpierw wyszła za mąż . Obyczaj był dobry ale realizacja zła , bo to był podstęp i oszustwo , ponadto naginanie życia do obyczaju jest błędem ( Wikipedia >>tutaj ) . Jakub czynił starania o Rachelę i to było ważniejsze w tamtym momencie od obyczaju . Skutkiem tego Jakub miał dwie żony ale kochał jedynie młodszą Rachelę - była ona jego „połówką”(*1) czyli jemu przeznaczoną . Lea musiała konkurować z nią o względy męża ( co było niewykonalne , bo nie była połówką ) i podobna relacja wywiązała się pomiędzy Leą a Zilpą ( pokrzywdzona Lea nie ufała już nikomu) , i ten drugi konflikt wciągnął Asera . Aser nigdy nie wyzwolił się z pęt nienawiści do członków swojej rodziny ( ściśle tylko do dzieci Lei ). Laban popełnił gwałt na miłości Jakuba i Racheli , a Leę skazał na odrzucenie . Spowodowało to całą serię dramatycznych wydarzeń w rodzinie , którym nie było końca . Poszkodowani stali się wszyscy wówczas i co zaskakujące , przeciągnęło się to bez ograniczenia w przyszłość . To był nigdy nie odczytany w pełni wzór do zrozumienia , następne pokolenie nie sprostały temu dostatecznie . Do ksiąg nie trafiał przecież „pełny” opis świata w naszym dzisiejszym rozumieniu ale to , co ważne dla rozumienia i dla poprawy człowieka . Zrozumienie nie nastąpiło , poprawa nie nastąpiła . Sygnał pozostał i przetrwał , żeby go odczytać w pełni . Robimy to dzisiaj . To zdarzenie tak odcisnęło się piętnem na nas wszystkich , że nie wolno nam dzisiaj przeoczyć jego jako przesłania . Los Labana i Jakuba był ich życiem ale jako opowiedziana historia stał się też przesłaniem . Usunięcie Asera kończy sprawę w połowie . Konieczne jest jeszcze zrozumienie . Najpierw rzuca się w oczy fakt , że sztywne stosowanie reguł jest błędem ( obyczaj ) , że trzeba nam zawsze skupiać się na chwili bieżącej , która niesie wyzwania do odczytania i zrozumienia , czasami nawet sprzeczne z naszymi przyzwyczajeniami i oczekiwaniami ( błąd Labana) . Obyczaj , wcześniej przyjęte reguły nie mogą rzutować w pełni na nasze decyzje . Zawsze należy uwzględniać nowe okoliczności , bez obaw , że sobie zaprzeczymy . Jeśli dojdzie do zaprzeczenia regułom , to należy od nich odejść Następnie widać jasno jak ważna jest ochrona niezwykłej ( współcześnie rzadkiej ale to się zmienia) lecz naturalnej bliskości pomiędzy dwiema osobami – mówimy , że one są swoimi „połówkami” (*1) i że to jest nam dane „z góry” . Taki związek jest „święty” , nietykalny , nie wolno go rozrywać , nie wolno go atakować . Taki związek jest podstawowym składnikiem stabilizującym system życia . On promieniuje szczęściem na otoczenie . Wlewa się szczęściem w całą(!) wspólnotę językową poprzez rozległe powiązania międzyosobowe , i temu wpływowi nie ma końca . Ostatnimi czasy obserwujemy reakcję odrzucenia społecznego w stosunku do związków osób starszych z dużo młodszymi partnerami . Przypominają mi się przypadki , kiedy dużo starszy jest (był) mężczyzna ale i przypominam sobie sytuację odwrotną ( jednak spoza Polski ) , kobieta była dużo starsza od mężczyzny . Mam na myśli konkretne przypadki , kiedy spotkały się „połówki”. Obserwowałem te zdarzenia , te osoby i reakcje osób postronnych . Tu znowu „obyczaj” stawiany jest na pierwszym miejscu , obyczaj , że partnerzy w związku powinni być w możliwie zbliżonym wieku . Jak w przypadku Labana , Racheli i Jakuba , na pierwszym miejscu , zamiast szacunku dla naturalnej wielkiej bliskości i wielkiej miłości stawia się obyczaj i rozumowe podejście do życia , bardzo przy tym logiczne i słuszne ale nie zawsze , tak jak w przypadku błędu Labana . Większość par zawsze będzie odpowiadała temu wzorcowi zbliżonego wieku ale jakaś część nie i to będzie w dalekiej przyszłości nawet do 15% par . W przypadku wielkiej i trwałej miłości reguła zbliżonego wieku partnerów nie znajduje zastosowania W ostatnim czasie w mediach jest głośno o takich związkach wśród znanych osób . Słychać głosy zdumienia , troski nawet , i po co ? Niech sobie żyją jak żyją , skoro im z tym dobrze . To bardzo często są właśnie „połówki” , które się odnalazły , w swoim , stosownym dla nich czasie . Zawsze patrzę na nich z wielką przyjemnością . To ich sprawa . Ich dobra sprawa . I dobra także dla nas(!) . Pamiętajmy o tym . Nie róbmy im przykrości , żeby nie musieli kryć się ze swoim szczęściem , bo ich to skłóca i rozdziela . Rosnąca ilość takich par jest znakiem nowego czasu , jest znakiem doskonalenia się człowieka . To będzie powiększający się margines ale zawsze tylko margines .
(*1) Połówka Każdy z nas ma swoją „połówkę”, tę najbliższą , tę jedyną , z którą osiągamy pełnię szczęścia i trzy mniej bliskie ale z nimi szczęście także jest możliwe , chociaż nie tak mocne i niezachwiane jak z tą pierwszą . Kiedy żyjemy uczciwie ( patrz PRAWO ) , to spotkamy się . Kiedy żyjemy nieuczciwie , to się nie spotkamy . Stwórca-Bóg wspiera w ten sposób osoby uczciwe , żeby na Ziemi kwitło dobro . Do tej pory mieliśmy problem z tym , czym jest dobro , a czym zło . Nie było do końca jednoznacznych definicji . Teraz mamy PRAWO i wystarczy się do niego stosować . |
|