27-12-2011 15:05

Szukanie zysku na szybkiej śmierci – aktualizacja 12-01-2012 ( komentarz na końcu)

Informacja z portalu wp.pl :

Emeryci grają w rosyjską ruletkę. Czy odwrócona hipoteka to zmieni?

Wirtualna Polska | aktualizacja 2011-12-22 (16:03) (>> tutaj )

W tekście znajdujemy omówienie projektu ustawy umożliwiającej starszym ludziom branie od banków kredytu pod zastaw mieszkania , które to z kolei przejdzie potem , po śmierci właściciela , na własność banku . Bank nie jest oczywiście instytucją charytatywną ale wręcz przeciwnie , ma w swoją statutową działalność wpisane oczekiwanie na zysk i to na możliwie szybki zysk. Szybkość uzyskania zysku jest ważnym parametrem , decydującym o jakości działania banku .

Trzeba więc od razu zauważyć , opisana umowa banku z osobami starszymi jest szukaniem zysku na szybkiej śmierci i jest to na tyle złe, że powinno być zakazane .

Z czego wynika zło takiego związku biznesowego ? Relacja biznesowa może wzmacniać lub osłabiać siły żywotne ( to , kiedy jest nieuczciwa) partnerów związku biznesowego . Relacja oparta na wzajemnych równych korzyściach wzmacnia obie strony .

W tym przypadku partnerami są : starszy człowiek i wierzyciele , którzy liczą na zysk tym większy , im krócej będzie on żył . Krótkość życia decyduje o wielkości zysku i o szybkości zwrotu długu , na to liczą od samego początku wierzyciele . Taka relacja zdecydowanie osłabia siły żywotne starszej osoby , a że w Australii to praktykują ? , o czym jest wzmianka w notatce z wp.pl ? Nie rozumieją oni swojego błędu . Potrzeba tylko trochę wyobraźni . Trzeba tylko zadać sobie pytanie : ”Jak czułbym się w swoim domu przed podpisaniem takiej umowy z bankiem i po podpisaniu ?” . Natychmiast dowiemy się , czy to jest dobre , czy jednak złe .

"Ministerstwo Finansów właśnie przekazało projekt Rządowi" i skoro tak się stało , to żeby zapobiec mnożeniu zła , w trosce o dobro osób starszych , wysyłam ten mój krótki komentarz do sprawy do Kancelarii Premiera , adresowany do Premiera e-mail: kontakt@kprm.gov.pl i do Pana Ministra Finansów , adresowany do niego e-mail: kancelaria@mofnet.gov.pl

To kim jesteśmy , wyznaczone zostaje jakością naszych działań.

PS

odnośnie przepisów dotychczasowych o dożywotniej rencie, to błędem jest , że zajęcie mieszkania następuje natychmiast po śmierci właściciela . To wnosi zaburzenie do życia właściciela . Można tego uniknąć , jeśli przejęcie mieszkania nastąpi z niezbędną zwłoką , maksymalnie półroczną . Omówię to na przykładzie roku 2011 i 2012. Każdy rok ma cezurę w połowie roku 10 czerwca . Jeżeli śmierć właściciela nastąpiła osiem dni przed nowym rokiem czyli 4-tego grudnia ( lub później ), to mieszkanie powinno stać nie przejęte do 9-tego czerwca 2012 . Jeżeli właściciel umrze osiem dni przed połową roku czyli 2-go czerwca ( lub później ) , to mieszkanie powinno stać nie przejęte do 12-tego grudnia 2012 , czyli do początku nowego roku . Spełnienie tego wymogu spowoduje poprawę dotychczasowych procedur i staną się one dobre .

Odpowiedź nie przyszła do dnia 11-01-2011 - aktualizacja 12-01-2012 11:15

Mój wywód sprawy był prosty i logiczny . Nie było w nim zawiłości . Waga sprawy jest duża . Brak odpowiedzi w tym terminie , krótkim terminie , to prawda, ale wynikającym z powagi sprawy , oceniam więc jako lekceważenie mojej argumentacji jak i samego zagadnienia zagrożenia dla osób starszych , o czym napisałem w moim liście.

Napisałem pod koniec: "to , kim jesteśmy , wyznaczone zostaje jakością naszych działań".

To prosta prawda okazała się zbyt trudna .

Brak odpowiedzi z Kancelarii Premiera świadczy o Premierze , a w ślad za tym o całym Rządzie . Powaga urzędu , o której tak często , z namaszczeniem , rozprawiają politycy i sędziowie , przestała istnieć . Wszystkie duże litery w poprzednim zdaniu powinienem zastąpić małymi .

Mały rząd z małym premierem , w niewielkiej kancelarii , będzie musiał odejść i zostanie po nim ledwie nikłe wspomnienie , które po latach zatrze się całkiem . Takie są skutki niezrozumienia rzeczywistości oraz lekceważenia swoich obowiązków .