Pierre BONNARD (1867 - 1947) Autoportret Self-Portrait.
1945. Fondation Bemberg. ©1998 Estate of P. Bonnard/ARS, N.Y. |
|
Twarz artysty, sylwetka i tło pokryte są światłami i cieniami. Wydaje się to zrazu dziwne, bo twarz sprawia wrażenie jakby była pocętkowana. Mówi się, że twarz człowieka jest mapą jego życia - siwiznę i zmarszczki na twarzy przypisujemy zmartwieniom. Tu, na portrecie, każde światło ma swój towarzyszący cień i można powiedzieć, że światło istnieje dzięki kontrastowi cienia. Jakby artysta chciał powiedzieć, że temu co było radosne w jego życiu, temu towarzyszyły zawsze również ciemne strony tamtych zdarzeń, które jego radość wówczas tłumiły. On jednak starał się zachować w pamięci i to, i to, obok siebie, by tego światła nie utracić, by zmieszane w ogólnym bilansie osądu dokonanego później, światło połączone z cieniem nie utraciło swojej wartości. Bonnard portretował siebie już wcześniej na niebieskim tle, podzielonym na kwadraty przypominające ceramiczne kafelki. ( Pierre Bonnard. Self-Portrait, 1939-42. Oil on canvas. Private collection. [ Internet - Olga's Gallery ] ) Tam także tło wypełniają kwadraty, a każdy z nich zawiera jakąś historię zdarzeń. W zbliżeniu kwadraty uwidaczniają podobieństwo do plam światła i cienia na obrusach Vermeera, i dostrzegamy w tym kontynuację znanej już konwencji notowania zdarzeń.
|