powrót

29 marca 01:10

Nie może być zawieszenia broni z Saddamem

Źródło: gazeta.pl

USA/ Rumsfeld: Nie będzie zawieszenia broni w Iraku (aktl.) (PAP) 27-03-2003, ostatnia aktualizacja 27-03-2003 19:12

(szersza wypowiedź Rumsfelda i wypowiedź Myersa) 27.3.Waszyngton (PAP/Reuters) - Minister obrony USA Donald Rumsfeld powiedział w czwartek, że nie będzie zawieszenia broni w Iraku, a siły USA będą kontynuowały marsz na Bagdad, aby obalić prezydenta Saddama Husajna

"Nie mam pojęcia, co niektóre kraje mogą zaproponować, ale zawieszenia broni nie będzie" - powiedział Rumsfeld w senackiej Komisji Przydziału Środków Budżetowych

(...)

Minister zapewnił, że nie może być mowy o przerwaniu walk, dopóki Saddam nie zostanie pozbawiony władzy. "W pewnym momencie wojna się skończy. I nastąpi to wtedy, gdy reżim (Saddama) przestanie istnieć" - oświadczył szef Pentagonu

Rumsfeld i przewodniczący Kolegium Szefów Sztabów Sił Zbrojnych USA generał Richard Myers powiedzieli senatorom, że nie sposób przewidzieć, kiedy wojna się zakończy, ale zapewnili, że przebiega zgodnie z planem. "Reżim Saddama Husajna zostanie usunięty i jedyną niewiadomą pozostaje, ile czasu nam to zajmie" - powiedział Rumsfeld

(...)

(PAP) ap/ we/ 6035 arch



Mój komentarz

Pojawiły się głosy, ze dąząc do obalenia Saddama, ta wojna kończy to, czego nie zakończył ojciec obecnego prezydenta.

Bush senior nie kontynuował wojny do obalenia Saddama, bo nie było to wtedy oczywiste. Saddamowi została dana szansa na zmianę postepowania. Niestety dla niego i dla Świata, nie skorzystał z niej .

Teraz sytuacja jest inna niż 11 lat temu. Apele pokojowe próbują bronić zdeklarowanego już złoczyńcę. Jego intencje stały się oczywiste , choć niektórzy zdają się ich nie dostrzegać. Niekoniecznie musimy przypisać im złą wolę. Może czują sie związani z narodem irackim emocjonalnie, kulturowo i dlatego dążą do zawarcia rozejmu.

A więc niech przemawiają fakty. Powtórzę, co powiedziałem wiele razy. Saddam przyznał się do posiadania broni masowego rażenia. Powiadomił o zniszczeniu tej broni nie dostarczając wiarygodnych dowodów zniszczenia, a był do tego zobowiązany. Tylko naiwność pozwala wierzyć , że zniszczył sam z siebie to, co z takim trudem wytworzył i co dawało mu przewagę nad innymi narodami. To są fakty.

Nie ma rozejmu z kimś takim, kto wiele lat zwodził opinię międzynarodową. Kto zgromadził arsenał środków chemicznych zdolnych zabić setki tysiące ludzi oraz rakiety do rozprzestrzeniania ich na kilkaset kilometrów wokół Iraku.

Miarą jego szaleństwa i egoizmu jest to, że doprowadził z rozmysłem do katastrofy ekologicznej, której skutki usuwano pracowicie 10 lat. 10 lat życia zespołów ludzi i tyleż lat ich pracy. Katastrofa ekologiczna oznacza śmierć setek tysięcy zwierząt. - Mam tu na myśli podpalenie 2000 szybów naftowych w trakcie wycofywania się Saddama z Kuwejtu. Ugaszenie tych szybów zajęło specjalistom 8 miesięcy - trzeba dodać , że robili to z narażeniem własnego życia. Chmurę dymu można było oglądać z kosmosu.



Zawieszenie broni jest możliwe tylko wtedy, kiedy przeciwnik wydaje się człowiekiem. Saddam nie jest człowiekiem. Gatunek ludzki ma w swojej łacińskiej nazwie 'Hommo sapiens' odwołanie do funkcji myślenia - 'Człowiek rozumny'. Ktoś , kto niszczy, kto niszczy własny naród - przywołuję tu fakt zgładzenia 5000 tysięcy (pięciu tysięcy) Kurdów, kobiet i dzieci bronią chemiczną, kto zmierza do maksymalizacji swojego zadowolenia, kto nie zważa na cierpienia wokół siebie istot zwierzęcych i ludzkich, ktoś taki nie zasługuje na miano 'Homo sapiens'. Rozejm z kimś takim nie jest możliwy.

Takim był Hitler, i walka toczyła się wtedy do końca, do całkowitego zniszczenia systemu.



Może ten , kto zwraca się o rozejm, może ktoś taki powinien się zawstydzić ?



powrót